Tokio
local_offer ESG,Lifestyle,Trendy schedule Ten artykuł przeczytasz w 4 minuty

Odzyskiwanie terenów dla pieszych to poprawa jakości przestrzeni publicznej i bezpieczeństwa poruszania się po mieście pieszo i rowerem.

W ostatnich latach władze miast europejskich prowadzą dyskusje nie o potrzebie zapewnienia płynności komunikacji samochodowej, ale o promowaniu alternatywnych środków transportu i konieczności przekierowania na nie potrzeb transportowych mieszkańców. W nowoczesnym podejściu do organizowania miast wpływ samochodów na kształt miasta jest ograniczany, a odzyskana przestrzeń przekazywana do dyspozycji pieszym.

Do niedawna większość miast dysponowała dużą ilością danych dotyczących samochodów, ale miała niewiele informacji o zachowaniach pieszych. W rezultacie, przez lata przy podejmowaniu decyzji o podziale przestrzeni samochody traktowane były preferencyjnie, a piesi, pomimo że stanowią największą grupę spośród uczestników ruchu, dostawali zdecydowanie mniej miejsca. Z kolei liczne analizy dowodzą, że ulice z dużym udziałem ruchu pieszego są bezpieczniejsze, a ludzie przemieszczający się pieszo korzystają z lokalnych punktów usługowych czy handlowych nieporównywalnie częściej niż kierowcy przejeżdżających samochodów. Dodatkowo, spędzając więcej czasu w przestrzeni publicznej ludzie uczestniczą w życiu lokalnej społeczności.

Ulice są jednym z najistotniejszych elementów przestrzeni publicznej, ponieważ stanowią 30% otwartych przestrzeni w miastach. Dlatego tak ważne jest holistyczne podejście do mobilności w mieście i uwzględnienie funkcjonowania różnych środków transportu i odmiennych sposobów przemieszczania się w tej samej przestrzeni. Ulice miejskie powinny nie tylko umożliwiać płynny ruch samochodowy, ale także być przestrzeniami publicznymi, z małą architekturą, pierzejami, ścieżkami dla rowerów itp. Ulica jest wtedy elementem szerzej rozumianej zrównoważanej struktury przestrzenno-funkcjonalnej miasta. Dlatego też w miastach zorientowanych na mieszkańców przyszłość to łatwy dostęp dla pieszych do przestrzeni publicznych, drogi rowerowe i projektowanie przestrzeni niewykluczające, żadnej z grup społecznych. Przykłady znajdujemy na całym świecie: w Nowym Jorku wiele ulic zostało zamkniętych dla samochodów i przekształconych w przestrzenie publiczne, w Kopenhadze ulica handlowa Stroget została zamieniona w najdłuższy deptak w Europie, w Seulu zlikwidowano ruchliwą ulicę w centrum miasta by odkryć koryto rzeki, Hamburg przygotowuje się do wprowadzenia zakazu indywidualnego ruchu samochodowego w centrum.

Należy jednocześnie podkreślić, że ulica przyjazna dla ludzi to nie tylko deptak. Przemyślane projektowanie umożliwia podzielenie przestrzeni ulicy pomiędzy różne środki transportu. Oczywiście w tych założeniach uwzględniane są samochody, ale priorytetem jest projektowanie zorientowane na ludzi. W praktyce oznacza to węższe ulice z poprowadzonymi wzdłuż nich ścieżkami rowerowymi oraz szersze chodniki z elementami zieleni.

Parkingi chowane są pod ziemię, ustępując miejsca atrakcyjnie zaprojektowanym przestrzeniom publicznym, m.in. placom czy bulwarom, które projektowane są tylko dla pieszych i rowerzystów. Liczne przykłady tego podejścia można znaleźć m.in. w szwajcarskich i francuskich miastach.

Przestrzeń uliczną można również zaprojektować tak, aby w różnych porach dnia czy tygodnia faworyzowała innych użytkowników i różne środki transportu. Przykładem są ulice Nowy Świat i Krakowskie Przedmieście w Warszawie, które w dni wolne są zamykane dla samochodów i stają się deptakiem. Inny przykład to Tokio, gdzie główna arteria dzielnicy Kagurazaka rano prowadzi w jednym kierunku, w porze obiadowej jest zamknięta dla samochodów, a po południu ruch odbywa się w przeciwnym kierunku.

„Miasto, dzielnica czy osiedle nigdy nie są bytem skończonym. Jeśli miejsce ma być trwałe, to forma urbanistyczna musi byś responsywna i zdolna do zmian. Elastyczna przestrzeń publiczna jest wielofunkcyjna i w ten sposób odpowiada na ewoluujące potrzeby. Bulwary, aleje, uliczki, zaułki, wszystkie te rodzaje ulic jako miejsca publiczne mogą wspierać życie toczące się pod gołym niebem. Ulice zostały pomyślane jako korytarze transportowe, ale mogą stanowić ważne miejsca dla ludzi, gdzie spędzanie czasu jest równie ważne jak przemieszczanie się.” – David Sim „Miasto życzliwe”, 2020

Woonerfy wpisują się w te założenia i zyskują popularność w wielu europejskich miastach, jak również w Polsce.Na tych ulicach pierwszeństwo mają piesi, a ruch samochodowy i rowerowy jest dopuszczony, ale pojazdy muszą dostosować się do tempa pieszych.Często osiąga się to za pomocą szerszych chodników, drzew, ławek, sztuki ulicznej czy instalacji artystycznych i większych przestrzeni dla restauracyjnych ogródków.

Szerzej o tematyce miast, ich zrównoważonego rozwoju oraz urbanistyce piszemy w naszym raporcie „Dobra forma miasta – trendy, które zmieniają miasta”.